Przyjaciele AMP Futbolu
Warszawa, 20 września (niedziela)
Kolejny raz mieliśmy okazję wystąpić w meczu gwiazd podczas AMP Futbol Cup.
Rozpierała nas pozytywna energia (wpływ pięknej pogody?), którą zamierzaliśmy spożytkować na boisku. Najmocniejsze wejście do szatni miał Michał Kocięba, który przywitał nas śpiewająco: „Gdzie są moi przyjaciele? ” Sam Grzegorz z Ciechowa byłby dumny z tego wykonania.
Zadania trenera przejął Mario Walkiewicz. Nie wiedzieliśmy czego możemy się spodziewać po rywalach, dlatego rozpoczęliśmy defensywniej: Gabor w bramce, Olo z Mariem jako dwójka stoperów, przed nimi (od lewej) Łukasz Matusik, Kociu, Pepper oraz Piotrek Gołos i na szpicy Maciek Kruk. Nasz napastnik w ubiegłym roku zdobył 3 bramki. W drużynie przeciwnej kilka mocnych nazwisk: Jacek Bednarz, Dariusz Dźwigała, Robert Podoliński czy też Rafał Maserak.
Do przerwy prowadziliśmy 2:0. Nie podłamała nas kontaktowa bramka rywali i odpowiedzieliśmy golem na 3:1. Przeciwnicy znowu „złapali kontakt”, ale przetrwaliśmy najgorsze i zdążyliśmy przed końcem jeszcze raz pokonać bramkarza.
Zwycięstwo cieszy zawsze, ale to cieszyło nas szczególnie, bo było pierwsze na AMP Futbol Cup.
Turniej AMP Futbol Cup jest organizowany od 2014 roku i jest to jedna z największych na świecie imprez dla zawodników po jednostronnej amputacji. W tym roku ze względu na pandemie turniej odbył się w okrojonym składzie. Polska rozegrała cztery spotkania z drużyną Azerbejdżanu, czterokrotnie pokonując rywali.
Równo za rok Kraków zorganizuje AMP Futbolowe Mistrzostwa Europy. Mecz otwarcia i finał odbędą się na stadionie Cracovii.
Reprezentacja Dziennikarzy – Przyjaciele AMP Futbolu 4:2. Gole: Kruk 2, Gołos i Papierz
RD: Grzegorz Jędrzejewski, Daniel Olkowicz, Mariusz Walkiewicz, Łukasz Matusik, Michał Kocięba, Marcin Papierz, Piotr Gołos, Maciej Kruk i Bartłomiej Dawidek.
/łm/