30.01.2013

Prezenty z Antypodów

Warszawa, 30 stycznia (środa) 2013

– Nie wiemy dlaczego, ale w Australii myśleli, że naszym trenerem jest Waldemar Fornalik – zaczął Dariusz Tuzimek. Grupa „australijska” przywiozła Wojciechowi Jagodzie dwa prezenty: wielką flagę kraju kangurów i pamiątkową tablicę z meczu z Polonią Sydney (z termometrem). – To jedyna bez pękniętej szybki – rzucił ktoś podczas wręczania.

Coach zaproponował, żeby przy ewentualnym planowaniu wyjazdów na 2014 i 2015 rok wziąć pod uwagę dwa nowe kierunki: USA i czarną Afrykę. Jak się okazało, Wojtek ma też pomysł na kolejne egzotyczne podróże: – Od 2016 roku powinniśmy wracać po kolei do miejsc, w których już byliśmy.

Nasze wojaże zaczęliśmy od zgrupowania w Tunezji w 2006 roku.

/spa/