18.08.2021

Pucharowe rzuty karne w urodziny Czarka

Nowy Dwór Mazowiecki, 18 sierpnia (środa)

Pierwszy raz byliśmy tak blisko awansu do III rundy Pucharu Polski. Mecz z drugą drużyną RKS-u Mazura Radzymin z klasy B, na sztucznej trawie, przy sztucznym świetle, rozstrzygnęły rzuty karne.

Po niedzielnym zwycięstwie czasu na regenerację nie było wiele. Od pojedynku z Ligą Bobra minęło zaledwie 79 godzin, a my znów wybiegliśmy na boisko w gościnnym Nowym Dworze Mazowieckim. Zestawienie zmieniło się tylko nieznacznie, bo jak mawia klasyk „zwycięskiego składu się nie zmienia”. Nieobecnego Radka Mozyrkę zastąpił w środku pola Grzegorz Gromadzki z „Asystenta Trenera” i ta zmiana okazała się strzałem w dziesiątkę. Grzesiek dał nam prowadzenie w 19. minucie, gdy po rzucie rożnym dobijał głową strzał kapitana Cezarego Olbrychta, który postanowił swoje urodziny świętować na boisku. Do tego momentu młodzi rywale mieli jedną dogodną okazję na zdobycie prowadzenia, ale wyraźna trema strzelającego nieco nam pomogła.

Za to my stwarzaliśmy sytuację za sytuacją. Bliscy szczęścia byli Czarek i Andrzej Twarowski. „Twaro” do ostatniej chwili zarzekał się, że nie zagra z powodu zmęczenia po pierwszej rundzie, ale przez godzinę „wiązał” swoimi zagraniami dwóch, a chwilami nawet trzech zawodników z Radzymina. Nasza przewaga rosła, ale zdarzyło się to, przed czym trener Piotr Czachowski mocno przestrzegał. Fatalne wyprowadzenie i piłka wylądowała wprost pod nogami przeciwnika, który stał przed pustą bramką. Ławka rezerwowych próbowała zaczarować napastnika Mazura, tylko jego kiks mógł nas uratować. Nic z tego. Zamiast spokojnego prowadzenia, w 24. minucie zrobiło się 1:1. Drużyna zareagowała wzorowo. Ruszyliśmy do przodu i już 4 minuty później, po fantastycznym strzale Marcina Papierza z około 20 metrów odzyskaliśmy prowadzenie, z którym zeszliśmy na przerwę.

Brawo panowie, gramy tak dalej – zachęcał wszystkich trener i uczulał, by drugą połowę zacząć w pełni skoncentrowanym. Mecz zdawał się być pod naszą kontrolą.  Radzyminianie przewyższali nas szybkością, ale ustępowali fizycznie i większość starć w środku pola przegrywali. Piłka po naszych strzałach nie chciała trafić do siatki. Gdy odliczaliśmy minuty do awansu (i starcia z KTS Weszło), nadeszła feralna 81. minuta. Po rzucie wolnym piłka idealnie trafiła między stoperów a bramkarza. Piłkarz Mazura uderzył piłkę z powietrza i trafił w samo okienko. Uderzenie nie do powtórzenia, bo piszczelem…

Ostatnie minuty nie zmieniły wyniku. Część piłkarzy szykowała się na dogrywkę, ale sędzia wyjaśnił, że to czas na rzuty karne. Lista odważnych i kolejność zmieniała się do ostatniej chwili. Los zdecydował, że strzelaliśmy pierwsi. – To połowa sukcesu. Statystycznie częściej wygrywają ci, którzy rozpoczynają karne – budował naszą pewność siebie Andrzej Twarowski. „Twaro” nagrywał smartfonem cały konkurs 11-ek, który zaczęliśmy katastrofalnie. Grzesiek Gromadzki strzelił nad poprzeczką, a uderzenie Janka Ciosa obronił bramkarz rywali. Na szczęście Marcin Prus przywrócił nam nadzieję i po dwóch seriach było tylko 0:1. Jako pierwszy trafił Mateusz Bednarczyk. Marcin Papierz i Patryk Bieńkowski też strzelali wzorowo, ale cały czas goniliśmy wynik. Potrzebowaliśmy pomyłki przeciwników, albo kolejnego błysku bramkarza. W przedostatniej kolejce Marcinowi zabrakło centymetrów. Ta przeklęta druga runda… W 13. starcie w Pucharze Polski 6. raz (4. z rzędu) skończyliśmy rywalizację na tym etapie. Kolejna szansa za rok?

Reprezentacja Dziennikarzy – Mazur II Radzymin 2:2 (2:1). Gole: Gromadzki i Papierz. Karne 3:4. Gole: Bednarczyk, Papierz i Bieńkowski

RD: Prus – Sikora, Cios, Wysocki, Bednarczyk, Olbrycht, Bieńkowski, Gromadzki, Papierz, Twarowski, Kowalski, Walkiewicz, Romer i Gilarski.

Po meczu zrobiliśmy sobie wspólne zdjęcie z rywalami, którzy na swoim profilu na FB podziękowali nam za „mega emocje i sportową rywalizację”. Musimy przyznać, że tegoroczna przygoda z Pucharem toczyła się w doskonałej atmosferze.

Komplet wyników Pucharu Polski na Mazowszu znajdziesz TUTAJ.

Update: Mazur nie zawojował rozgrywek. Przegrał z Weszło aż 0:12

Reprezentacja Dziennikarzy w Pucharze Polski (19 meczów i 6 awansów):

2007 AON Rembertów (klasa A) 1:2 (po dogrywce)

2008 Białołęka II (klasa B) 1:3

2009 Wisła Jabłonna (klasa A) 0:4

2010 Wisła Jabłonna (klasa A) 0:3

2011 Niebieska Wiodąca Moc (niezrzeszeni) 4:1, Świt II Nowy Dwór Mazowiecki (klasa A) 2:3

2014 KS Twoja Stara Legionowo (niezrzeszeni) 7:3, Przyszłość Włochy (LO) 1:7

2015 Wicher Kobyłka (klasa A) 1:3 (zmieniony na walkower 0:3)

2016 KS Konstancin II (klasa A) 1:3

2017 Wisła Jabłonna (klasa A) 2:3

2018 Legion Warszawa (klasa A) 2:0, Agape Warszawa (klasa okręgowa) 2:4

2019 Młoda Ochota (niezrzeszeni) 4:2, AKS Zły (klasa A) 2:6

2020 Juland Domki (niezrzeszeni) 8:0, Mazur Karczew (juniorzy) 0:6

2021 Liga Bobra Proteam ALS (niezrzeszeni) 3:0, Mazur II Radzymin (klasa B) 2:2, karne 3:4

/ar/