20.06.2012

Trójmiasto zdobyte

19 czerwca (wtorek), Sopot

Nasz ostatni mecz z cyklu występów w FanCampach Carlsberga również zakończył się zwycięstwem. Na hipodromie w Sopocie pokonaliśmy drużynę organizatorów.

Wyjazd zaczął się z przygodami, bo po drodze z Łomianek do Warszawy nie mogliśmy znaleźć Piotrka Dziewickiego i Krzyśka Marciniaka. Ostatecznie obaj dogonili nas gdzieś na wysokości Modlina i mogliśmy w pełnym składzie ruszyć w dalszą drogę nad morze.

W Sopocie pojawiliśmy się wcześnie, dlatego pobyt rozpoczęliśmy od meczów w siatkówkę plażową, na doskonale przygotowanym boisku.

Później liczył się już tylko futbol. Najpierw pewnie pokonaliśmy drużynę złożoną z organizatorów FanCampu Carlsberga. Tym razem zabrakło kibiców, bo trafiliśmy akurat na dzień, kiedy po fazie grupowej wyjechali Irlandczycy, a kibice niemieccy jeszcze nie dotarli na ćwierćfinał z Grecją.

Mecz, mimo wysokiego zwycięstwa (5:1), nie był łatwy, ponieważ kilku rywali pokazało duże umiejętności piłkarskie. My jednak wykorzystaliśmy większość stworzonych sytuacji i odnieśliśmy trzecie zwycięstwo.

Po meczu… dalej był futbol. Po zjedzeniu na kolację rybki prosto z morza, oglądaliśmy w strefie VIP decydujące mecze grupy D mistrzostw Europy – na jednym ekranie Anglia – Ukraina (1:0), na drugim Szwecja – Francja (2:0).

Gole: Gołos 2, Marciniak 2 i Kubica.

/olo/