08.12.2006

Z „Kucharzem” w Łukowie

8 grudnia (piątek), hala SP nr 1 w Łukowie

Chyba nie ma drugiego takiego turnieju dla dzieci. Blisko 150 uczestników i każdy (!) – bez względu na wynik – dostaje nagrodę. W tym roku były to piłki.

Jednym z punktów Międzynarodowego Turnieju Piłki Nożnej pod patronatem pochodzącego z Łukowa Cezarego Kucharskiego był trójmecz z naszym udziałem.

Chyba po raz pierwszy wynik był gorszy niż gra. Zaczęliśmy turniej od porażki z miejscową telewizją (Master TV) 2-3. Pierwsza połowa nam nie wyszła. Nie mogliśmy się przestawić na granie na śliskiej klepce. Być może stremował nas hymn Ligi Mistrzów. W drugiej części mieliśmy przewagę, ale zabrakło skuteczności. Gole: Andrzej Twarowski i Cezary Olbrycht.

Remis Master TV z drużyną Przyjaciół Czarka Kucharskiego 4-4 sprawił, że mogliśmy zająć najwyżej drugie miejsce. Zagraliśmy koncertowo i wygraliśmy z zespołem organizatora 6-0! Jak się okazało, po raz pierwszy w karierze „Kucharz” przegrał tak wysoko. Do tej pory jego najbardziej bolesną porażką było 1-6 z Valencią. Gole: Andrzej Twarowski – 3, Cezary Olbrycht – 1, Michał Wiliński – 1, Mariusz Jankowski – 1.

Drużynę Przyjaciół tworzyli m.in Wójcik & Wójcik czyli kabaret Ani mru mru, Dołęga & Dołęga czyli bracia – sztangiści oraz Tomasz Wieszczycki. Kabareciarze już po meczu zaproponowali nam rewanż, ale bez „Kucharza”. Żartowali, że gospodarz turnieju psuł im całą grę :-)))

Mecze graliśmy dwa razy po 15 minut. Chyba dłużej pozowaliśmy do zdjęć. Jak zwykle łowcy autografów najbardziej upodobali sobie Tomka Zubilewicza.

Zapraszamy do działu MULTIMEDIA do obejrzenia zdjęć w galerii „Łuków, Przyjaciele Kucharza”.

/spa/