23.09.2020

Zrobili z nas Fronczewskich (wideo)

Warszawa, 23 września (środa)

Oni chyba wszyscy poszaleli. Fronczewskiego chcą ze mnie zrobić. Tu mnie Janek do filmu namówił…” – narzeka w kultowej polskiej komedii „Miś” Ryszard Ochódzki, prezes klubu Tęcza (w niezapomnianej roli fantastyczny Stanisław Tym). W przedostatnią środę września poczuliśmy się trochę jak aktorzy. Było śmiesznie, było poważnie, było naturalnie, było miło. Zamiast dwugodzinnych zajęć nagrywaliśmy profesjonalną reklamówkę. Nie obyło się bez paru efektów specjalnych, ale wszystko zobaczycie w filmie.

Na szczęście nie trzeba było robić zbyt wielu dubli, ponieważ graliśmy… przede wszystkim siebie, czyli grupę dobrych kolegów z przeróżnych redakcji grających w piłkę. Andrzej Twarowski komentował nasze poczynania, reporter Filip Surma przeprowadzał wywiad z trenerem Piotrem Czachowskim, „czarnym charakterem” naszej produkcji był Krzysiek Marciniak, który… biegał z gwizdkiem – nazwisko zobowiązuje. Marcin Lepa wykonał akcję po której mieliśmy rzut wolny wykonany przez Roberta Błońskiego na bramkę strzeżoną przez Grześka Jędrzejewskiego.

Wszystko to cierpliwie rejestrowała, ustawiała, pilnowała, objaśniała ekipa „Łączy nas Piłka”. Efekty niebawem. Zaliczyliśmy krótki, filmowy epizod, a teraz wracamy do tego, co kręci nas najbardziej, czyli futbolu.

Zobacz „making of” naszego spotu promocyjnego

/rb/